To zupełnie jasne, że najlepsze, co można zrobić by poradzić sobie z długami to po prostu je spłacić.
Oczywiście, nie zawsze jest to takie proste. Musimy czasami zaakceptować fakt, że ze swoimi długami przez jakiś czas będziemy funkcjonować. Po prostu musimy nauczyć się z tym żyć. Tak, aby jasno określić perspektywę uwolnienia się z długów raz na zawsze. Znam wiele osób, które opanowały tę umiejętność i pomimo zadłużenia – żyją naprawdę szczęśliwie.
Przede wszystkim ze swojej sytuacji bycia zadłużonym można wyciągnąć naprawdę cenne wskazówki.
Można to potraktować jako wartościową lekcję i nauczyć się bardzo dużo. Co więcej – bycie długotrwale zadłużonym może być dla wielu osób jedną z najpotężniejszych motywacji do tego, żeby wreszcie wziąć się za siebie, złapać swoje życie i problemy za rogi i w rezultacie – znaleźć się dzięki temu w zupełnie innym miejscu. W myśl bardzo starej do zastosowania zasady, że aby coś zmienić w swoim życiu no cóż musimy coś zmienić w swoim życiu. To właśnie mój przypadek, bo właśnie to było moim udziałem i pchnęło mnie w końcu na drogę, która zaprowadziła mnie tutaj, gdzie jestem w tym momencie. Innymi słowy, możemy radykalnie zmienić swoje podejście i zamienić silną presję, którą odczuwamy w potężną i pozytywną siłę napędową. Z początku to niełatwe, ale uwierz – warto, to się opłaca!
Wiem dobrze, jak mocną mamy skłonność do obwiniania innych za swoją sytuację.
Pomyśl o tym w ten sposób – komu przypisujesz winę, temu dajesz władzę. Nad sobą i swoim życiem. Być może znasz osoby, które są specjalistami w obwinianiu innych. Winni są wszyscy; firma, pracodawca, nierzetelni klienci i kontrahenci, którzy nie płacą. System i złośliwi urzędnicy. Państwo i politycy, złe podatki. itd., itd. Prawda jest jednak taka, że sami odpowiadamy za sytuację, w której się znaleźliśmy i sami możemy się z niej wyplątać. Sami mamy władzę. Od chwili, gdy obudzimy w sobie tę świadomość – sami się zdziwimy, ile energii ona w nas uruchamia i jak skutecznie zaczniemy tę energię wykorzystywać do radzenia sobie z problemami.