Nie ma czasu na zarabianie

Kto cały dzień ciężko pracuje – nie ma czasu zarabiać pieniędzy

Być może słyszałeś już wcześniej to sławne zdanie, wypowiedziane przez jednego z najbogatszych ludzi w historii, który stał się wręcz synonimem bogactwa. Twój obecny dochód jest wprost wynikiem decyzji, jakie podejmowałeś w przeszłości . Dopóki tego nie zrozumiesz w pełni, nie będziesz mógł szczerze powiedzieć, że dokonujesz teraz innych wyborów.

Jesteś sam projektantem swojego życia. I ty sam kreujesz swój dochód i projektujesz jego przyszły wzrost.

W związku z tym, nie do końca prawdą jest, że np. dostajesz podwyżkę. Ponieważ ty jej de facto nie dostajesz, tylko na nią – zapracowujesz . Gdy żyjesz w przekonaniu, że to inni mogą decydować o wysokości twojego dochodu , tak naprawdę oddajesz komu innemu władzę nad własnym życiem . Zgodzisz się, że nie brzmi to optymistycznie? Zatem to ty – i tylko ty – możesz zwiększyć swoją pensję, bądź inny rodzaj dochodu. Ty sam decydujesz i ty sam ponosisz odpowiedzialność .

Ta zasada funkcjonuje od zawsze i działa bez względu na sposób, w jaki zarabiasz na życie. Dotyczy zarówno pracowników, jak i samozatrudnionych. Pracodawców i tych, którym oni płacą. Sprawdza się u największych inwestorów, obracających gigantycznym kapitałem tak samo, jak u tzw. drobnych ciułaczy.

Warto, byś wziął sobie do serca pewne wskazówki i zastosował je w praktyce.

 Jeżeli to zrobisz, zdziwisz się, jak bardzo twoja sytuacja zmieni się na lepsze, i to już w przeciągu najbliższych miesięcy.

Po pierwsze – okaż swoją siłę i zdecydowanie. Pieniądze i okazje nie odpowiadają na potrzeby. Innymi słowy, podwyżki nie dostaniesz tylko dlatego, że w danym momencie potrzebujesz mieć więcej pieniędzy i o nie poprosisz. Dostaniesz ją, gdy wykażesz się zdolnościami, gdy na nią zapracujesz i gdy stanie się oczywiste, że na nią zasługujesz.

Wyobraź sobie sytuację, gdy jako pracownik mówisz do swojego szefa: urodziło mi się dziecko i potrzebuję się wyprowadzić od rodziców. Poza tym potrzebuję nowego samochodu, by móc dojeżdżać do pracy. Słyszysz jak to brzmi?